5. PRZYGOTOWANIE DO RODZICIELSTWA I PORODU

Rodzicielstwo to nic innego jak bycie matką, ojcem i wiążące się z tym pewne prawa i obowiązki wobec dzieci. Określenie to jest w naszym społeczeństwie dość powszechnie znane i społecznie akceptowane.

Małżeństwo staje się rodziną, a małżonkowie rodzicami, od chwili zaistnienia ciąży. Skoro tak jest, to okres poprzedzający poczęcie dziecka powinien być wykorzystany przez partnerów do lepszego, wzajemnego poznania się, ustalenia wspólnego stanowiska co do liczby i czasu rodzenia się potomstwa, a także do zapoznania się z czekającymi ich nowymi rolami, a tym samym z pożądanymi zachowaniami w zmienionej sytuacji życiowej. W przypadku zaistnienia ciąży nieplanowanej korzystnie jest to uczynić zaraz po jej rozpoznaniu.

Dbałość małżonków o własne zdrowie przed poczęciem dziecka , a także w okresie całej ciąży, jest wyrazem właściwie rozumianej rodzicielskiej troski o dobro ich potomstwa. Zarówno żona, jak i mąż muszą wiedzieć, że od ich zdrowia, postaw i zachowań zależy w dużej mierze fizyczny i psychiczny (a później też charakterologiczny) rozwój dziecka. Natomiast popełniane błędy i zaniedbania mogą okazać się przyczyną różnorakich kłopotów.

Wprawdzie to żona chodzi w ciąży, ale czas ten i pojawiające się w nim problemy powinni przeżywać oboje. Nie jest to bowiem osobista sprawa kobiety, lecz ważne wydarzenie małżeńskie i rodzinne, a przyjęcie takiej postawy sprzyja zarówno harmonii układu rodzinnego, jak i rozwojowi dziecka.

Przygotowanie człowieka do pełnienia nowej roli społecznej zawsze wiąże się ze wzbogaceniem jego wiedzy o tym co go czeka i co będzie robił w przyszłości. Podobnie powinno być w przypadku ról rodzicielskich. Stąd zasadne jest, aby małżonkowie w miarę wcześnie (najlepiej jeszcze przed ciążą) podjęli taką edukację. Na rynku wydawniczym jest obecnie bardzo dużo książek, broszur, w których omawiane są problemy rozrodu, planowania rodziny, fizjologicznego przebiegu ciąży, porodu i połogu, aktywnego uczestnictwa rodziców w porodzie, zasad pielęgnowania dziecka, karmienia piersią itd. Zgromadzenie, a następnie uważne przeczytanie chociażby kilku z nich pozwoli na lepsze zrozumienie zmian zachodzących w organizmie kobiety podczas cyklu miesiączkowego, czy zaistniałej ciąży, a przez to być może innego niż zwykle jej zachowania się i samopoczucia w określonej sytuacji życiowej. Ponadto ułatwi wczesne rozpoznanie mogących pojawić się nieprawidłowości i zmobilizuje małżonków do zasięgnięcia porady lekarskiej.

Przygotowując się do rodzicielstwa nie można też pominąć tak ważnego aspektu, jak zapewnienie dziecku najlepszych warunków do jego pozamacicznego rozwoju. Wiąże się to z podjęciem decyzji, np. o przerwaniu przez matkę po porodzie nauki czy pracy zawodowej i skorzystaniu z urlopu wychowawczego. Pamiętajmy, nikt i nic nie jest w stanie zastąpić miłości macierzyńskiej i korzyści wynikających z karmienia piersią. Określony w Polsce prawem czas trwania tzw. urlopu macierzyńskiego jest zbyt krótki, aby kobieta mogła sprostać tym zadaniom. Zgodnie ze współczesnymi, światowymi trendami dziecko powinno być karmione wyłącznie piersią do 4 miesięcy, a najlepiej do 6. W przypadku alergii nawet do końca 1 roku życia. Nie oznacza to jednak, że po tym czasie należy nagle przerwać ten sposób żywienia, zastępując go innymi posiłkami. Jedno, dwa karmienia w ciągu doby dobrze jest utrzymywać nawet do 2 lat.

Bogatym źródłem wiedzy i szansą zdobycia wielu umiejętności praktycznych są dla małżonków spotkania w "szkołach rodzenia". Jakkolwiek mogą mieć one różny charakter i programy, lecz zawsze zmierzają do:

  1. Poszerzenia posiadanej już przez uczestników wiedzy o fizjologicznym przebiegu ciąży, porodu i połogu.
  2. Zapobiegania mogącym wystąpić w ciąży nieprawidłowościom, a przede wszystkim tym które uwarunkowane są złym żywieniem i niewłaściwym trybem życia oraz zapoznanie słuchaczy ze sposobami radzenia sobie z trudnościami tego okresu.
  3. Pogłębienia dialogu małżeńskiego i nauczenie ich sposobów wczesnego nawiązywania kontaktu z dzieckiem.
  4. Podniesienia ogólnej kondycji fizycznej i nabycia umiejętności pożądanego sposobu zachowania się kobiety w porodzie (oddychania torem przeponowym i dostosowywania go do zmieniającej się fali skurczowej mięśnia macicy, bezdechu, parcia), z uwzględnieniem roli męża przed i w czasie porodu.
  5. Nauczenia ćwiczeń gimnastycznych, właściwych dla okresu poporodowego.
  6. Promocji karmienia naturalnego (piersią) i przygotowania rodziców do opieki nad noworodkiem.
  7. Kształtowania świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa (macierzyństwa i ojcostwa) oraz planowania rodziny w oparciu o metody naturalne, czyli te których podstawą jest rozpoznawanie w cyklu miesiączkowym kobiety okresów płodności i niepłodności oraz dostosowywanie do nich zachowań seksualnych.
Nie wszyscy małżonkowie mogą i chcą uczestniczyć w tego typu zajęciach. Wiąże się to bowiem z pewnymi kosztami (zdecydowana większość szkół rodzenia działa prywatnie, a nie w ramach tzw. społecznej służby zdrowia) i wolnym czasem. Stąd dla lepszego zrozumienia zmian zachodzących w przebiegu ciąży, w porodzie i połogu oraz nabycia określonych umiejętności, samokształcenie wydaje się wręcz konieczne.